Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
W wydanym niedawno albumie "Warszawa" będącym plonem spacerów z poetami Tadeuszem Pióro i Andrzejem Sosnowskim Marc Atkins sportretował głównie nieturystyczne fragmenty miasta. Na przydymionych czarno-białych zdjęciach brytyjski fotografik utrwalił zrujnowane przedwojenne kamienice, blokowiska, wnętrza barów, kominy, przystanki, przejazdy kolejowe. Fotografował detale - balustrady, napisy na murach, szyldy, okna, płoty, słupy; przeciętnych warszawiaków w zwykłych sytuacjach. Jeśli kierował obiektyw na nowoczesny biurowiec albo staromiejską uliczkę, to zawsze w kadrze pojawiał się także zakłócający harmonię element. Ale tylko pozornie, bo dla Atkinsa dźwig budowlany albo nierówny chodnik w tle to przejaw normalności, znak, że miasto jest prawdziwe, żyje i się rozwija.
Jeszcze większą
W wydanym niedawno albumie "Warszawa" będącym plonem spacerów z poetami Tadeuszem Pióro i Andrzejem Sosnowskim Marc Atkins sportretował głównie nieturystyczne fragmenty miasta. Na przydymionych czarno-białych zdjęciach brytyjski fotografik utrwalił zrujnowane przedwojenne kamienice, blokowiska, wnętrza barów, kominy, przystanki, przejazdy kolejowe. Fotografował detale - balustrady, napisy na murach, szyldy, okna, płoty, słupy; przeciętnych warszawiaków w zwykłych sytuacjach. Jeśli kierował obiektyw na nowoczesny biurowiec albo staromiejską uliczkę, to zawsze w kadrze pojawiał się także zakłócający harmonię element. Ale tylko pozornie, bo dla Atkinsa dźwig budowlany albo nierówny chodnik w tle to przejaw normalności, znak, że miasto jest prawdziwe, żyje i się rozwija. <br>Jeszcze większą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego