Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Podkarpackie
Nr: 12.29
Miejsce wydania: Przemyśl
Rok: 2004
w sądzie pojawił się jego adwokat ze zwolnieniem lekarskim w ręku. Wynika z niego, że Krzysztof R. zachorował na dwa dni przed procesem. Szef przeworskiego ZUS zapowiedział kontrolę wiarygodności zwolnienia.
Przypomnijmy: kilkanaście tygodni temu Wydział ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie skierował do Sądu Rejonowego w Przemyślu akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi R., byłemu ordynatorowi oddziału ortopedii Szpitala Wojewódzkiego w Przemyślu. W październiku ub.r. został przyłapany na "gorącym uczynku" przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego w momencie, gdy z jego gabinetu wyszła pacjentka, która wręczyła mu 2 tys. zł. Wcześniej o fakcie wręczenia mu łapówki powiadomiła policję. Ordynator został aresztowany tymczasowo
w sądzie pojawił się jego adwokat ze zwolnieniem lekarskim w ręku. Wynika z niego, że Krzysztof R. zachorował na dwa dni przed procesem. Szef przeworskiego ZUS zapowiedział kontrolę wiarygodności zwolnienia. <br>Przypomnijmy: kilkanaście tygodni temu Wydział ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie skierował do Sądu Rejonowego w Przemyślu akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi R., byłemu ordynatorowi oddziału ortopedii Szpitala Wojewódzkiego w Przemyślu. W październiku ub.r. został przyłapany na "gorącym uczynku" przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego w momencie, gdy z jego gabinetu wyszła pacjentka, która wręczyła mu 2 tys. zł. Wcześniej o fakcie wręczenia mu łapówki powiadomiła policję. Ordynator został aresztowany tymczasowo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego