Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 37
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
regułami gry politycznej". Ubolewam nad żałośnie niskimi standardami tej gry.

Słabo od strony propagandowej broni się argument o obniżce podatków. Dlaczego przyjęliście założenie, że docelowo podatek w Polsce będzie wynosił 22 proc., gdy dziś najniższy podatek wynosi 19 proc. i płaci go 95 procent podatników? Dostarczył pan taniego argumentu swoim przeciwnikom, "że Balcerowicz nie będzie nas uczył, bo sami wiemy, że 22 procent to więcej niż 19". Prościej było przyjąć docelową stawkę podatku na poziomie 18 proc. i przynajmniej z tym byłby święty spokój.

Kiedy jednak uwzględni się fakt, że kwota wolna od podatku zostanie podwojona, to realnie rzecz biorąc 22
regułami gry politycznej". Ubolewam nad żałośnie niskimi standardami tej gry.<br><br> Słabo od strony propagandowej broni się argument o obniżce podatków. Dlaczego przyjęliście założenie, że docelowo podatek w Polsce będzie wynosił 22 proc., gdy dziś najniższy podatek wynosi 19 proc. i płaci go 95 procent podatników? Dostarczył pan taniego argumentu swoim przeciwnikom, "że Balcerowicz nie będzie nas uczył, bo sami wiemy, że 22 procent to więcej niż 19". Prościej było przyjąć docelową stawkę podatku na poziomie 18 proc. i przynajmniej z tym byłby święty spokój.<br><br> Kiedy jednak uwzględni się fakt, że kwota wolna od podatku zostanie podwojona, to realnie rzecz biorąc 22
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego