Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Legendy nowoczesności
Rok: 1944
Coraz rzadziej przychwytuję się na bezpośredniej, odruchowej reakcji, gdy nagle stając wobec zdarzenia, którego celowości uchwycić niepodobna, tak się wydaje sprzeczne z poczuciem sprawiedliwości, woła się: to nie ma sensu! Nie rozumiem do dna sensu świata, lecz rozumiem, że ten sens istnieje.
I tylko to przeświadczenie, wyniesione na przekór czasom przeczącym rozsądkowi, użycza wyższej sankcji mojemu istnieniu. Wiem bowiem, że i moje życie, podobnie jak istnienia wszystkich ludzi, posiada swój sens jedyny i niepowtarzalny, swoją celowość w ogólnym układzie świata. Jestem najgłębiej przekonany, każdy człowiek posiada pewną oznaczoną rolę i jest pomyślany jako pewne określone istnienie. Tragizm zaczyna się dopiero z
Coraz rzadziej przychwytuję się na bezpośredniej, odruchowej reakcji, gdy nagle stając wobec zdarzenia, którego celowości uchwycić niepodobna, tak się wydaje sprzeczne z poczuciem sprawiedliwości, woła się: to nie ma sensu! Nie rozumiem do dna sensu świata, lecz rozumiem, że ten sens istnieje. <br> I tylko to przeświadczenie, wyniesione na przekór czasom przeczącym rozsądkowi, użycza wyższej sankcji mojemu istnieniu. Wiem bowiem, że i moje życie, podobnie jak istnienia wszystkich ludzi, posiada swój sens jedyny i niepowtarzalny, swoją celowość w ogólnym układzie świata. Jestem najgłębiej przekonany, każdy człowiek posiada pewną oznaczoną rolę i jest pomyślany jako pewne określone istnienie. Tragizm zaczyna się dopiero z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego