fakty, chce poznać, co się wydarzyło - widać to doskonale w przypadku holocaustu; Żyda natomiast niewiele obchodzi to, co się wydarzyło, jego obchodzi to, co się o przeszłości opowiada. A to opowiadanie żyje swoim własnym życiem, ma swoje własne cechy i może być oderwane od faktów, a nawet może im zupełnie przeczyć. Chrześcijanina oburza to, co pozostaje w jawnej sprzeczności z faktami, natomiast Żyda to nie oburza, bo fakty nie zawsze ich interesują. Ich interesuje <orig>haggada</>, opowiadanie o przeszłości. A ponieważ rozmaite wydarzenia i postacie znajdują się na styku stosunków chrześcijańsko-żydowskich, w <orig>haggadzie</> dochodzą do głosu elementy niechęci wobec chrześcijaństwa czy