Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
platonicznych kochanków - będą dotykały czule jej dłoni, szeptały w ucho wyznania miłości. Niektórzy zaszczyceni bywaniem u zasłużonej pisarki rzeczywiście oświadczali, że kochają ...duchowo. Ale to wszystko było znacznie później; i te "złote ptaki", te złudzenia o miłosnych wyznaniach, rozmowy w grodzieńskim domu, sugestie, jej aluzyjne skargi, nie cofające się i przed poniżeniem... Niektóre portrety z tego czasu starały się obejść litościwie z sędziwą pisarką, ale i tak nie mogły ukryć tego, co wydobywały liczne, czasem amatorskie, fotografie. Surowa rysami, raczej męska twarz, dziwna budowa sylwetki! Skulone ramiona podniesione ku szyi; właściwie szyja nie istniała. Ramiona i zaraz - ta głowa! Ta twarz
platonicznych kochanków - będą dotykały czule jej dłoni, szeptały w ucho wyznania miłości. Niektórzy zaszczyceni bywaniem u zasłużonej pisarki rzeczywiście oświadczali, że kochają ...duchowo. Ale to wszystko było znacznie później; i te "złote ptaki", te złudzenia o miłosnych wyznaniach, rozmowy w grodzieńskim domu, sugestie, jej aluzyjne skargi, nie cofające się i przed poniżeniem... Niektóre portrety z tego czasu starały się obejść litościwie z sędziwą pisarką, ale i tak nie mogły ukryć tego, co wydobywały liczne, czasem amatorskie, fotografie. Surowa rysami, raczej męska twarz, dziwna budowa sylwetki! Skulone ramiona podniesione ku szyi; właściwie szyja nie istniała. Ramiona i zaraz - ta głowa! Ta twarz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego