ją w rozliczeniu transakcji, i domaga się 600 tysięcy dolarów. Ale &lt;name type="org"&gt;Mennica&lt;/&gt; już nie chce płacić. Jej prezes nie ukrywa swoich zamiarów. &lt;q&gt;- Chcemy wysadzić tę transakcję w powietrze. Doszło do zmowy, w efekcie której zostały naruszone interesy &lt;name type="org"&gt;PAN&lt;/&gt;, gminy i dużej spółki z udziałem skarbu państwa&lt;/&gt; - powiedział wczoraj.<br>Motorem całego przedsięwzięcia był nieodłączny partner &lt;name type="person"&gt;Huszczy&lt;/&gt;, &lt;name type="person"&gt;Sławomir Ambroż&lt;/&gt;. &lt;q&gt;- Był klientem naszej firmy w &lt;name type="place"&gt;Hamburgu&lt;/&gt;. Spotkał mojego męża w samolocie i powiedział, że w &lt;name type="place"&gt;Jabłonnie&lt;/&gt; jest do kupienia ziemia. Po dwóch latach zgłosił się ponownie i przyprowadził &lt;name type="org"&gt;Mennicę Invest&lt;/&gt;, która chciała kupić 6 hektarów&lt;/&gt; - wyjaśniała nam w środę &lt;name type="person"&gt;Elżbieta Duchowicz&lt;/&gt;.<br>&lt;q&gt;- A &lt;name type="person"&gt;Małgorzatę Daniszewską