Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.17
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
naszych stronach młodych, pracowitych i z dużą wiedzą. Co się z nimi potem dzieje? Dostają propozycje dobrej pracy poza regionem i znikają. Lubuskie nie chce wykorzystać ich umiejętności. I, gdy tak czytam rozmowy z młodymi talentami, znów wraca do mnie - zaskoczenie, zdziwienie i osłupienie.
A to z tego powodu, że przedstawicielstwo naszego województwa w Brukseli prowadzi mieszkanka ze Świętokrzyskiego? Pewnie mądra kobieta, ale w żaden sposób nie przemawia do mnie fakt, że był jakiś konkurs organizowany przez nasze władze i nie było dość wielu i dość dobrych kandydatów. Tysiące absolwentów po Uniwersytecie Zielonogórskim, Viadrinie i filiach innych uczelni! Gdyby konkurs był
naszych stronach młodych, pracowitych i z dużą wiedzą. Co się z nimi potem dzieje? Dostają propozycje dobrej pracy poza regionem i znikają. Lubuskie nie chce wykorzystać ich umiejętności. I, gdy tak czytam rozmowy z młodymi talentami, znów wraca do mnie - zaskoczenie, zdziwienie i osłupienie. <br>A to z tego powodu, że przedstawicielstwo naszego województwa w Brukseli prowadzi mieszkanka ze Świętokrzyskiego? Pewnie mądra kobieta, ale w żaden sposób nie przemawia do mnie fakt, że był jakiś konkurs organizowany przez nasze władze i nie było dość wielu i dość dobrych kandydatów. Tysiące absolwentów po Uniwersytecie Zielonogórskim, Viadrinie i filiach innych uczelni! Gdyby konkurs był
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego