stale nosić opatrunek i używać przeciwgrzybicznych kremów, co - uśmiecha się z politowaniem - musi chłopaka cokolwiek brzydzić; zresztą cała Paola jest obrzydliwa i nieestetyczna; i nie potrafi posługiwać się sztućcami - "kotuś, naucz się nie dzwonić łyżeczką, jak mieszasz cukier, ale przede wszystkim, błagam cię, nie ciamkaj!'<br>W wakacje w 75, krótko przedtem, jak Cezary L. doniósł na Krzyśka w prokuraturze, zamierzali jechać we czwórkę na Węgry - oni i Milena z Darkiem. <br><br>Już wszystko było gotowe, zapięte na ostatni guzik, kiedy Paola zbuntowała się. Koniec, z tą zołzą nigdzie nie pojedzie. To było na imprezie u Wojtka B., bezpośrednio stamtąd mieli rano startować