kapłan Guaran<br>każdego znaku znam wykładnię,<br>a mimo to jest miejsce, które<br>trudno zrozumieć mi dokładnie.<br><br>Chuacopulco, córo droga!<br>Nim do obozu pójdziesz wroga<br>spełniać swą misję ofiarniczą,<br>chcę ci powierzyć tajemnicę<br>naszej najświętszej księgi Itzab!<br><br>Oto tej księgi pierwsze słowa:<br>Słabe jest Dobro, Mądrość - słaba!<br>Nie są bynajmniej też przedwieczne<br>ani tym bardziej wiecznotrwałe,<br>chociaż fundament tworzą świata!<br>Najpierw był chaos, a w nim Yucan -<br>bóg Zła, Głupoty oraz Pychy -<br>występne swe sprawował rządy.<br>Nie było wonczas ani światła,<br>ani powietrza, ani wody -<br>a przeto także ani kształtów,<br>ani kolorów, ani woni.<br>Był jeno mrok i brudna szarość<br>ponad <orig>bezformia