jego małżonkę i dwóch synów. Służba i rycerze próbowali je odpędzić, ale wszelkie wysiłki były daremne; wreszcie wokół władcy rozpalono ogromne ogniska, lecz płomienie także nie zdołały powstrzymać napierających myszy. Uciekał Popiel przed myszami wodą, żeby się schronić na wyspie, ale rzuciły się za nim, wdrapały na statek i zaczęły przegryzać dno, usiłując go zatopić; wrócił Popiel na ląd i zamknął się w wieży, ale myszy tam też go osaczyły, a w końcu rozszarpały i pożarły.<br> Zastanów się, czy cała ta historia mogła się wziąć z niczego? Pomyśl o innych bajkach i legendach - u ich podłoża zawsze leżą prawdziwe wydarzenia. Więc