gdyby zapytać wyjeżdżających na Kasprowy czy wiedzą którędy prowadziły dawne trasy? Rozłożyliby ręce. Zresztą - czy w ogóle ma jakikolwiek sens i znaczenie rozpamiętywanie narciarskiej przeszłości? Nie wiem. Widzę już trzeci śnieg za oknami, a śnieg natychmiast przywołuje białe wspomnienia. <br>Nie ma FIS 1. Słynną "Dwójką" od ponad dziesięciu lat nie przejechał żaden zawodnik. FIS 3, prowadzący w dolnym swym odcinku niedaleko stacji kolejki krzesełkowej na Goryczkowej także porósł lasem. Skończyły się wspaniałe zjazdy i slalomy giganty z siodła Pośredniego Goryczkowego. Suchy Źleb, nad Kalatówkami jest narciarskim wspomnieniem, tak jak specjalnie wybudowany domek startowy, który dzisiaj można jedynie odnaleźć na starych fotografiach