Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
taka "księga praw" nigdy by się nie przyjęła. Przecież widać, że jestem, podobnie jak Ty i reszta naszych rodaków, człowiekiem niezwykle skromnym, z gruntu dobrym, łagodnym jak baranek i niespotykanie szlachetnym. Aby o tym się przekonać, wystarczy abyś poczytał w gazetach np. o najnowszych grach i zabawach sejmowych lub dokładnie przejrzał każdy numer CKM-u, również ten, który trzymasz w rękach. Jeśli sądzisz inaczej, znaczy to tylko tyle, że bardziej niż mnie, synowi polskiej ziemi, ufasz Amerykaninowi Greene'owi. A to nieładnie!






Listy

Muszę szczerze przyznać, że lekko zdziwiła mnie okładkowa zapowiedź kobiet z ptaszkiem. Już myślałem, że pokażecie zdjęcia pań przerobionych
taka "księga praw" nigdy by się nie przyjęła. Przecież widać, że jestem, podobnie jak Ty i reszta naszych rodaków, człowiekiem niezwykle skromnym, z gruntu dobrym, łagodnym jak baranek i niespotykanie szlachetnym. Aby o tym się przekonać, wystarczy abyś poczytał w gazetach np. o najnowszych grach i zabawach sejmowych lub dokładnie przejrzał każdy numer CKM-u, również ten, który trzymasz w rękach. Jeśli sądzisz inaczej, znaczy to tylko tyle, że bardziej niż mnie, synowi polskiej ziemi, ufasz Amerykaninowi Greene'owi. A to nieładnie!&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;page nr=12&gt;<br><br><br>&lt;div type="art"&gt;&lt;tit&gt;Listy&lt;/&gt;<br><br>Muszę szczerze przyznać, że lekko zdziwiła mnie okładkowa zapowiedź kobiet z ptaszkiem. Już myślałem, że pokażecie zdjęcia pań przerobionych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego