Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Świerszczyk
Nr: 42
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1965
Ktoś siedział za szafą, zaprosił Was do konkursu? Mieliście narysować Ktosia i Świerszczyka na wycieczce. Narysować tak ładnie i wesoło, żeby Ktoś wreszcie wyszedł zza szafy i wybrał się w świat po różne ciekawe przygody. No i wyszedł! Ale w świat wybraliśmy się nie od razu, bo najpierw trzeba było przejrzeć wasze piękne obrazki. A było ich aż 7 tysięcy! Były też listy dla Ktosia i różne wierszyki, była nawet jedna gra, żeby nam się nie nudziło w podróży - i w ogóle było dużo radości. Ktosiowi aż uszy płonęły z podniecenia, kiedy przeglądał Wasze obrazki, i ciągle nie mógł się zdecydować
Ktoś siedział za szafą, zaprosił Was do konkursu? Mieliście narysować Ktosia i Świerszczyka na wycieczce. Narysować tak ładnie i wesoło, żeby Ktoś wreszcie wyszedł zza szafy i wybrał się w świat po różne ciekawe przygody. No i wyszedł! Ale w świat wybraliśmy się nie od razu, bo najpierw trzeba było przejrzeć wasze piękne obrazki. A było ich aż 7 tysięcy! Były też listy dla Ktosia i różne wierszyki, była nawet jedna gra, żeby nam się nie nudziło w podróży - i w ogóle było dużo radości. Ktosiowi aż uszy płonęły z podniecenia, kiedy przeglądał Wasze obrazki, i ciągle nie mógł się zdecydować
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego