Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
do głębi, zajmują umysł i niepokoją ustawicznie - - Posłuchaj no! - mówił raz u siebie, na Bielańskiej, wyjmując z szuflady biurka starą gazetę, - Oto, kto w Kangresowym Królestwie w dustrię narodową urządza, zaczątkiem pracy nowożytnej steruje!... Oto tutejszy tiers etat, stan trzeci, koryfanci polskiego mieszczaństwa!
Rozwinął gazetę i czytał "Odznaczenia za płody przemysłu krajowego na wystawę w miesiącu maju 1828 podane otrzymali: medal złoty ((...))" Odlożył gazetę i patrzył niby na Kazimierza, a właściwie w jakiś niewiadomy punkt swych myśli; uśmiechał się przy tym dziwnie, ironicznie czy ze smutkiem - - Prawdziwie, jeden jest w tym kraju rodzaj rzemieślnictwa, rodzimy rzec by można, narodowy... Juści ów
do głębi, zajmują umysł i niepokoją ustawicznie - - Posłuchaj no! - mówił raz u siebie, na Bielańskiej, wyjmując z szuflady biurka starą gazetę, - Oto, kto w Kangresowym Królestwie w dustrię narodową urządza, zaczątkiem pracy nowożytnej steruje!... Oto tutejszy tiers etat, stan trzeci, koryfanci polskiego mieszczaństwa!<br>&lt;page nr=239&gt; Rozwinął gazetę i czytał "Odznaczenia za płody przemysłu krajowego na wystawę w miesiącu maju 1828 podane otrzymali: medal złoty ((...))" Odlożył gazetę i patrzył niby na Kazimierza, a właściwie w jakiś niewiadomy punkt swych myśli; uśmiechał się przy tym dziwnie, ironicznie czy ze smutkiem - - Prawdziwie, jeden jest w tym kraju rodzaj rzemieślnictwa, rodzimy rzec by można, narodowy... Juści ów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego