jego łan? Znowu sieje". Ta odpowiedź stała się punktem wyjścia jednego z najlepszych wierszy Franciszka Morawskiego, &lt;name type="tit"&gt;Nadzieja&lt;/&gt;. Wiersz ten długie lata nie był drukowany, bo jasne, że poemat o nadziei był cenzurą wszystkich trzech państw zaborczych podejrzany. Za to krążył po kraju w licznych odpisach.<br> Kiedy został napisany? Nie mnie przenikać tę tajemnicę. Kajetan Morawski, tak doskonale znający ustną tradycję Poznańskiego i rodziny Morawskich, pisze, że generał znalazł ową karteczkę już po powrocie z Wołogdy w jakichś starych szpargałach. Jednak wiele rzeczy wskazuje, że wiersz został napisany wcześniej. Z przypisków wynika, że kartkę tę zachowano i pokazano później generałowi. Tytuł zaś