Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o dzieciach, komputerach, domu
Rok powstania: 2000
raj?
Nie, to jest z tej, z jednej strony, z tej strony co mam okna to jest właśnie piekiełko, jeżdżą autobusy, budowa trwa i w ogóle, hałas piekielny, a z drugiej strony to ludzie są tacy szczęśliwi, ci którzy mają okna, wiesz, z drugiej strony, tam rosną takie drzewa, że przerastają domy, o kilka pięter przerastają te domy i tak jak las, słuchaj, tam sobie ptaki porobiły gniazda...
Tak...
i śpiewają, to wyobraź sobie, że tak się budzisz co rano, tam w ogóle ani grama nie słychać tego hałasu, z ulicy, to dawniej, jak ta budowa była taka nieznośna, jak betonowali
raj?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Nie, to jest z tej, z jednej strony, z tej strony co mam okna to jest właśnie piekiełko, jeżdżą autobusy, budowa trwa i w ogóle, hałas piekielny, a z drugiej strony to ludzie są tacy szczęśliwi, ci którzy mają okna, wiesz, z drugiej strony, tam rosną takie drzewa, że przerastają domy, o kilka pięter przerastają te domy i tak jak las, słuchaj, tam sobie ptaki porobiły gniazda&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;Tak&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;i śpiewają, to wyobraź sobie, że tak się budzisz co rano, tam w ogóle ani grama nie słychać tego hałasu, z ulicy, to dawniej, jak ta budowa była taka nieznośna, jak betonowali
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego