Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 46
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
plemię i barbarię.
Rzecz w tym tylko, że np. obecnie w Polsce łatwiej przyjmujemy z Ameryki, niewątpliwego centrum naszej cywilizacji, cechy zmienne i powierzchowne.
I przyjmujemy je masowo.
Widać to nie tylko w komputerowym wpływie na myślenie ludzkie, niejako "dyskietkowanie" go, lecz i w takim dziwacznym fenomenie, jak przyjęcie z przerastającym poważniejsze sprawy duszpasterskie entuzjazmem wielu młodych mnichów, katechetów i grupki katolickie nowego pisma pt. "You".
Wydawane jest ono w Hollywood, przeznaczone dla młodzieży w wieku 13-25 lat i ma różne wersje językowe. Także teraz polską.
Na litość boską, jeżeli mamy poprawiający się gwałtownie, tak dobry miesięcznik dla młodych jak
plemię i barbarię.<br>Rzecz w tym tylko, że np. obecnie w Polsce łatwiej przyjmujemy z Ameryki, niewątpliwego centrum naszej cywilizacji, cechy zmienne i powierzchowne.<br>I przyjmujemy je masowo.<br>Widać to nie tylko w komputerowym wpływie na myślenie ludzkie, niejako &lt;orig&gt;"dyskietkowanie"&lt;/&gt; go, lecz i w takim dziwacznym fenomenie, jak przyjęcie z przerastającym poważniejsze sprawy duszpasterskie entuzjazmem wielu młodych mnichów, katechetów i grupki katolickie nowego pisma pt. "You".<br>Wydawane jest ono w Hollywood, przeznaczone dla młodzieży w wieku 13-25 lat i ma różne wersje językowe. Także teraz polską.<br>Na litość boską, jeżeli mamy poprawiający się gwałtownie, tak dobry miesięcznik dla młodych jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego