Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.27 (22)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
MPO w ten sposób oczyszcza ulicę. I, co ciekawe, za atak na mój chodnik nikt mu mandatu nie zamierza serwować.
W ten sposób błędne koło się zamyka. Śniegu muszę się pozbyć, tyle że nie mam gdzie. No, chyba że go przetransportuję na chodnik po sąsiedzku i niech oni się dalej przerzucają. Może wpadnie im do głowy jakieś rozwiązanie, które potem grzecznie podchwycę.
JAN DOMANIEWSKI

Z placu Zawiszy znikają stare daszki nad schodami
Kiedyś osłaniały schody wiodące do przejścia podziemnego pod ul. Towarową. Od 30 lat nie służą niczemu. Rozsypujące się, stare zardzewiałe daszki przestaną wreszcie szpecić krajobraz placu Zawiszy. Wczoraj pracownicy
MPO w ten sposób oczyszcza ulicę. I, co ciekawe, za atak na mój chodnik nikt mu mandatu nie zamierza serwować.<br>W ten sposób błędne koło się zamyka. Śniegu muszę się pozbyć, tyle że nie mam gdzie. No, chyba że go przetransportuję na chodnik po sąsiedzku i niech oni się dalej przerzucają. Może wpadnie im do głowy jakieś rozwiązanie, które potem grzecznie podchwycę.<br>&lt;au&gt;JAN DOMANIEWSKI&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Z placu Zawiszy znikają stare daszki nad schodami&lt;/&gt;<br>Kiedyś osłaniały schody wiodące do przejścia podziemnego pod ul. Towarową. Od 30 lat nie służą niczemu. Rozsypujące się, stare zardzewiałe daszki przestaną wreszcie szpecić krajobraz placu Zawiszy. Wczoraj pracownicy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego