się wstęp, siedem rozdziałów i zakończenie. Trzy załączniki, imponujący i przejrzyście zestawiony wykaz opracowań oraz materiałów źródłowych, który wraz z załącznikami, krótkim omówieniem bibliograficznym, wykazem bibliografii itp. obejmuje pełne 52 strony druku, ilustrują niewątpliwie znajomość warsztatu młodego historyka z uniwersytetu kolońskiego, idącą w parze z przysłowiową niemiecką dokładnością. Czy nie przesadza jednak recenzent, który w "Przeglądzie Zachodnim" stwierdza, że charakter tej monografii jest nie tylko ściśle naukowy, lecz i "pozbawiony politycznej tendencji".<br>Wystarczy przecież uważniej przeczytać chociażby dwa pierwsze rozdziały poświęcone kolejno poglądom Marksa i Engelsa i następnie Lassalle'a na kwestię narodową w ogóle, i sprawę polską w szczególności, by w