przygotowanych specjalnie tak, by uwzględniały założenia modelu, rzeczywiste zachowanie graczy było zgodne z predykcjami modelu. Fakt ten może świadczyć, iż w sensie określonym wyżej gracze zachowywali się racjonalnie. Model Colemana, choć bliższy społecznej realności niż model klasyczny, wciąż niełatwo daje się stosować w sytuacjach, które nie są stworzone sztucznie. Główną przeszkodą jest, oczywiście, pomiar indywidualnej władzy nad danym problemem decyzyjnym (dla pomiaru przydatności pewne techniki pomiarowe istnieją). Bez możliwości pomiaru władzy nie jesteśmy w stanie mówić operacyjnie o jej wymianie. W konsekwencji niemożliwe jest ustalenie, czy końcowa dystrybucja władzy potwierdza, czy też falsyfikuje hipotezę, że zbiorowe zachowanie jest racjonalne. <br> Mimo postępu