znaleziono w zatrzymanym w Poroninie samochodzie, w ubiegłym roku skazany został na pięć lat więzienia. Mężczyźni, którzy przewozili ukryte w samochodzie zwłoki, zostali zwolnieni.<br>Jak już informowaliśmy, w sobotę, 29 maja w Poroninie, w wyniku pościgu policja zatrzymała bmw i jadących w nim Mariana Ch. i Adama S. W trakcie przeszukania pojazdu dokonano makabrycznego odkrycia. Za przednimi fotelami leżały zwłoki człowieka. Jak się okazało, było to ciało Andrzeja G.<br>Zatrzymani mężczyźni, znani wcześniej policji, utrzymywali, że wieźli swego kolegę do szpitala. Fakt, że podróżowali w przeciwnym kierunku, tłumaczyli potrzebą zatankowania samochodu. Następnego dnia ustalono ponad wszelką wątpliwość, że śmierć Andrzeja G