skonstruować setki antyustawowych blokad. Prawdopodobnie stał za nim sztab SLD-owskich fachowców. Ale też w miniony poniedziałek wieczorem obradujący w komisji posłowie SLD musieli, choć pewnie nie chcieli, głosować - wraz z deputowanymi koalicji - za unicestwieniem wysiłku, który firmował Manicki. Wojna o podatki, czyli o budżet, czyli o koalicję, czyli o przetrwanie Sejmu do końca kadencji, trwa.<br>- Komisja nie jest supermarketem, żeby pracować w niedzielę - drwił w ubiegłym tygodniu Marek Wagner, poseł SLD. Jednak członkowie Komisji Finansów Publicznych zaakceptowali propozycję jej przewodniczącego, aby pracować zarówno w sobotę, jak i niedzielę. Toteż w niedzielę nie próżnował również Leszek Miller, partyjny przywódca Manickiego i