Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Seans
Rok: 1997
zmieni się w Potępienie, on zostanie pomnożony dziesięć razy, sto razy, tysiąc razy, ale to będzie ten sam zegar! Liczenie sekund - do miliarda, do stu miliardów, miliarda miliardów.
Wstał również, podszedł do mnie; wiem, że wróciliśmy do punktu wyjścia, więc już mu się nie chce robić nowej rundki. Jest zmęczony, przetrzymałam go do drugiej w nocy, a pewnie z samego rana odprawia jakąś mszę. Tak, nie ma ochoty gadać dłużej, lecz to dobry człowiek, więc choć uważa mnie za ostatnią bladź, usiłuje zrobić coś z zegarem, tylko co? Przytulić Milenki nie wypada księdzu, choć może? Nie, po prostu położył mi dłoń
zmieni się w Potępienie, on zostanie pomnożony dziesięć razy, sto razy, tysiąc razy, ale to będzie ten sam zegar! Liczenie sekund - do miliarda, do stu miliardów, miliarda miliardów.<br>Wstał również, podszedł do mnie; wiem, że wróciliśmy do punktu wyjścia, więc już mu się nie chce robić nowej rundki. Jest zmęczony, przetrzymałam go do drugiej w nocy, a pewnie z samego rana odprawia jakąś mszę. Tak, nie ma ochoty gadać dłużej, lecz to dobry człowiek, więc choć uważa mnie za ostatnią bladź, usiłuje zrobić coś z zegarem, tylko co? Przytulić Milenki nie wypada księdzu, choć może? Nie, po prostu położył mi dłoń
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego