Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 18/02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
popłoch. Chodzi o obowiązek zadeklarowania swej narodowości i języka. Przez ostatnie 80 lat podczas spisów powszechnych kwestie te były pomijane. Teraz Sejm je przywrócił.
- Środowiska mniejszości są tym niezwykle zaniepokojone - tłumaczy poseł Eugeniusz Czykwin, Białorusin, wiceszef sejmowej komisji mniejszości narodowych. - Na Podlasiu wielu będzie się bało przyznać do swych korzeni - przewiduje. Jego zdaniem, na Wschodzie już zdarzały się przypadki utraty pracy z powodu "niewłaściwego" pochodzenia. - Ludzie odczuwają strach. W Białymstoku mieszka kilkadziesiąt tysięcy Białorusinów, ale języka białoruskiego na ulicy nie uświadczysz - przekonuje Czykwin. - Zgadzam się, że pytanie o narodowość jest ryzykowne - potwierdza Miron Kertyczak, szef Związku Ukraińców w Polsce. - Wśród mniejszości
popłoch. Chodzi o obowiązek zadeklarowania swej narodowości i języka. Przez ostatnie 80 lat podczas spisów powszechnych kwestie te były pomijane. Teraz Sejm je przywrócił.<br>&lt;q&gt;- Środowiska mniejszości są tym niezwykle zaniepokojone&lt;/&gt; - tłumaczy poseł Eugeniusz Czykwin, Białorusin, wiceszef sejmowej komisji mniejszości narodowych. &lt;q&gt;- Na Podlasiu wielu będzie się bało przyznać do swych korzeni&lt;/&gt; - przewiduje. Jego zdaniem, na Wschodzie już zdarzały się przypadki utraty pracy z powodu "niewłaściwego" pochodzenia. &lt;q&gt;- Ludzie odczuwają strach. W Białymstoku mieszka kilkadziesiąt tysięcy Białorusinów, ale języka białoruskiego na ulicy nie uświadczysz&lt;/&gt; - przekonuje Czykwin. &lt;q&gt;- Zgadzam się, że pytanie o narodowość jest ryzykowne&lt;/&gt; - potwierdza Miron Kertyczak, szef Związku Ukraińców w Polsce. &lt;q&gt;- Wśród mniejszości
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego