Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Moskwa, która wcześniej tak zdecydowanie i głośno występowała z poparciem dla niego, tym razem na dobrą sprawę milczała. W tej sytuacji Janukowycz wybrał strategię, w ramach której zaczął się przedstawiać jako polityk pozostający w opozycji do prezydenta Leonida Kuczmy. Co zresztą zostało natychmiast wyśmiane nie tylko przez Juszczenkę, ale także przewodniczącego ukraińskiego parlamentu Wołodymyra Łytwyna, który nazwał rzekomą "opozycyjność" Janukowycza przedwyborczym manewrem.
Wynik wyborów wydaje się więc już przesądzony, ale obaw nie brakuje. Pogłoski o tworzeniu przez zwolenników Janukowycza bojówek, które zamierzają przyjechać do Kijowa zaraz po zakończeniu wyborów, a także rozpowszechniane przez Hryhoryja Omelczenkę informacje o tym, jakoby z arsenałów
Moskwa, która wcześniej tak zdecydowanie i głośno występowała z poparciem dla niego, tym razem na dobrą sprawę milczała. W tej sytuacji Janukowycz wybrał strategię, w ramach której zaczął się przedstawiać jako polityk pozostający w opozycji do prezydenta Leonida Kuczmy. Co zresztą zostało natychmiast wyśmiane nie tylko przez Juszczenkę, ale także przewodniczącego ukraińskiego parlamentu Wołodymyra Łytwyna, który nazwał rzekomą "opozycyjność" Janukowycza przedwyborczym manewrem.<br>Wynik wyborów wydaje się więc już przesądzony, ale obaw nie brakuje. Pogłoski o tworzeniu przez zwolenników Janukowycza bojówek, które zamierzają przyjechać do Kijowa zaraz po zakończeniu wyborów, a także rozpowszechniane przez Hryhoryja Omelczenkę informacje o tym, jakoby z arsenałów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego