Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1983
Rok powstania: 1996
białej ściany, istotą mego przeżycia jest naturalnie Ťszokť, jest moje wzruszenie. Ale jeżeli wyobraziłem sobie dumnie, że potrafię to wzruszenie natychmiast wypowiedzieć tylko przez potęgę własną, zdobyłbym się jedynie na krzyk, śmieszny krzyk błazna. Ale jeżeli czujesz się biedny, tak ogołocony, gdy chcesz wyrazić wzruszenie, którego doznałeś i które cię przewyższa do tego stopnia, że oddajesz się jak ślepy długim badaniom tej rzeczy tak zwykłej, jaką jest biała ściana, która zrodziła w tobie to wzruszenie - to po długich chwilach, podczas gdy ta ściana zdaje ci się rzeczą tak banalną, ale którą upierasz się dalej badać z pokorą poprzez pracę ścisłą - nagle
białej ściany, istotą mego przeżycia jest naturalnie Ťszokť, jest moje wzruszenie. Ale jeżeli wyobraziłem sobie dumnie, że potrafię to wzruszenie natychmiast wypowiedzieć tylko przez potęgę własną, zdobyłbym się jedynie na krzyk, śmieszny krzyk błazna. Ale jeżeli czujesz się biedny, tak ogołocony, gdy chcesz wyrazić wzruszenie, którego doznałeś i które cię przewyższa do tego stopnia, że oddajesz się jak ślepy długim badaniom tej rzeczy tak zwykłej, jaką jest biała ściana, która zrodziła w tobie to wzruszenie - to po długich chwilach, podczas gdy ta ściana zdaje ci się rzeczą tak banalną, ale którą upierasz się dalej badać z pokorą poprzez pracę ścisłą - nagle
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego