Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 47
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
systemie gospodarczym wąska wiedza fachowa nie wystarcza nawet do zapewnienia wytwórczej i ekonomicznej efektywności. Trzeba do tego dodać jeszcze jeden aspekt związany z bieżącą i przyszłą sytuacją kraju: konieczność upowszechnienia wiedzy społeczno-politycznej, niezbędnej do pełnienia rozmaitych ról obywatelskich lub choćby zwykłego uczestnictwa w życiu społecznym. Przerażająca jest, choć zrozumiała przez wzgląd na destrukcyjne w tym względzie dziedzictwo PRL, ignorancja współczesnych Polaków co do zasad funkcjonowania demokratycznych instytucji i reguł otwartego społeczeństwa. Wprowadzamy więc wolny rynek, a znaczna część Polaków nie odróżnia inflacji od dewaluacji. Tworzymy demokratyczne państwo, a wielu obywateli myli Trybunał Konstytucyjny z Trybunałem Stanu. Budujemy otwarte społeczeństwo, a większość
systemie gospodarczym wąska wiedza fachowa nie wystarcza nawet do zapewnienia wytwórczej i ekonomicznej efektywności. Trzeba do tego dodać jeszcze jeden aspekt związany z bieżącą i przyszłą sytuacją kraju: konieczność upowszechnienia wiedzy społeczno-politycznej, niezbędnej do pełnienia rozmaitych ról obywatelskich lub choćby zwykłego uczestnictwa w życiu społecznym. Przerażająca jest, choć zrozumiała przez wzgląd na destrukcyjne w tym względzie dziedzictwo PRL, ignorancja współczesnych Polaków co do zasad funkcjonowania demokratycznych instytucji i reguł otwartego społeczeństwa. Wprowadzamy więc wolny rynek, a znaczna część Polaków nie odróżnia inflacji od dewaluacji. Tworzymy demokratyczne państwo, a wielu obywateli myli Trybunał Konstytucyjny z Trybunałem Stanu. Budujemy otwarte społeczeństwo, a większość
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego