Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1920
nie znam, i nie wiem, czemu dziwi mnie to właśnie.
Kolorowa Osoba z Nieznajomym wstają i podchodzą do niego
OSOBA
Z pewnością nie poznajesz mnie, Leoneczku, jestem twoją matką w wieku lat dwudziestu trzech - jeszcze przed twoim urodzeniem się.
Ciotka wstaje i podchodzi do nich
LEON
Moja matka, kompletnie wyssana przeze mnie, a następnie z własnej jej winy przeze mnie dobita - leży tu nieżywa. Zaraz przejdę do tego tematu...
CIOTKA
Właśnie - ta pani uzurpuje sobie stwarzanie cudów. Fizyczne rozdwojenie osobowości z przemieszczeniem w czasie - nie! - to już zanadto. Jakkolwiek wychowani na Einsteinie, nie możemy tego nie uważać za humbug nawet w sferze
nie znam, i nie wiem, czemu dziwi mnie to właśnie.<br> Kolorowa Osoba z Nieznajomym wstają i podchodzą do niego<br> OSOBA<br>Z pewnością nie poznajesz mnie, Leoneczku, jestem twoją matką w wieku lat dwudziestu trzech - jeszcze przed twoim urodzeniem się.<br> Ciotka wstaje i podchodzi do nich<br> LEON<br>Moja matka, kompletnie wyssana przeze mnie, a następnie z własnej jej winy przeze mnie dobita - leży tu nieżywa. Zaraz przejdę do tego tematu...<br> CIOTKA<br>Właśnie - ta pani uzurpuje sobie stwarzanie cudów. Fizyczne rozdwojenie osobowości z przemieszczeniem w czasie - nie! - to już zanadto. Jakkolwiek wychowani na Einsteinie, nie możemy tego nie uważać za humbug nawet w sferze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego