Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: W kraju niewiernych
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2000
Nawet jak wszyscy uciekniemy, on i tak wyczuje, żeśmy tu przebywali - powiedział Santanie. - Zniszczy wszystko i wszystkich, którzy mieli z nami styczność. - Przez "wszystkich" rozumiał ludzkie atrapy. - Zabije ją.
Santana wydał jeszcze zarządcy szereg poleceń, wygłosił kilka kłamstw na użytek miejscowych, przygotował ekwipunek... przed północą, niecałe siedem godzin od znalezienia przeze mnie kartki i zszedł do piwnicy. Czekaliśmy na niego w środku heksagonu, Llameth ssał krew z lewego nadgarstka, który był sobie przeciął jednym ze swych noży. Czarny zamknął starannie drzwi, klucz wziął ze sobą.
O 23.48 czasu Luizjany przeszliśmy na Kilimandżaro.
17. Tropiciele
Reguły rządzące przemieszczaniem się postaci graczy
Nawet jak wszyscy uciekniemy, on i tak wyczuje, żeśmy tu przebywali - powiedział Santanie. - Zniszczy wszystko i wszystkich, którzy mieli z nami styczność. - Przez "wszystkich" rozumiał ludzkie atrapy. - Zabije ją.<br>Santana wydał jeszcze zarządcy szereg poleceń, wygłosił kilka kłamstw na użytek miejscowych, przygotował ekwipunek... przed północą, niecałe siedem godzin od znalezienia przeze mnie kartki i zszedł do piwnicy. Czekaliśmy na niego w środku heksagonu, Llameth ssał krew z lewego nadgarstka, który był sobie przeciął jednym ze swych noży. Czarny zamknął starannie drzwi, klucz wziął ze sobą.<br>O 23.48 czasu Luizjany przeszliśmy na Kilimandżaro.<br>&lt;tit&gt;17. Tropiciele&lt;/&gt;<br>Reguły rządzące przemieszczaniem się postaci graczy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego