też jeszcze nie działa (jeden z nich, którego miałem możliwość zapytać, jest dystrybutorem sieci greckiej, z Pireusu). Świadczy to o perspektywie rozwoju na nowych rynkach. Zanim dotrze do nich organizacja Amwaya, są już one opanowane "na sucho", przez jej dystrybutorów. Sprzyjają temu coraz bardziej zacierające się granice między państwami.<br>Amway przezwycięża różnice polityczne, etniczne i wyznaniowe. Działa w państwach, gdzie jest większość katolicka, protestancka, buddyjska, hinduistyczna, a nawet w strefie islamu, uchodzącego za religię wrogą wobec wszystkiego, co amerykańskie. Pobożni muzułmanie z Indonezji, Turcji, Malezji czy Brunei mogą nie lubić Ameryki i Amerykanów jako dzieci szatana, nic im jednak nie przeszkadza