Typ tekstu: Książka
Autor: Mariusz Cieślik
Tytuł: Śmieszni kochankowie
Rok: 2004
normalnego biegu zdarzeń. Chociaż trudno się z tym pogodzić. Ale trzeba. A reszta to tylko wybiegi, które pozwalają przeżyć. Jak długo to może trwać? Ranne wstawanie, praca, obiad, piwo, telewizor. I znowu pobudka o ósmej, praca do szóstej, obiad, wódka, telewizor, może knajpa albo kino, albo wizyta u znajomych. Potem przychodzi weekend i jest jeszcze gorzej, bo próżnia się rozszerza, puchnie i potrzebne są dziesiątki nowych sposobów. A potem weekend na szczęście się kończy i jest nieco lepiej. I znowu praca, i znowu weekend, i tak do usranej śmierci. No właśnie. Trudno to przyjąć do wiadomości. Właściwie to nie do zniesienia
normalnego biegu zdarzeń. Chociaż trudno się z tym pogodzić. Ale trzeba. A reszta to tylko wybiegi, które pozwalają przeżyć. Jak długo to może trwać? Ranne wstawanie, praca, obiad, piwo, telewizor. I znowu pobudka o ósmej, praca do szóstej, obiad, wódka, telewizor, może knajpa albo kino, albo wizyta u znajomych. Potem przychodzi weekend i jest jeszcze gorzej, bo próżnia się rozszerza, puchnie i potrzebne są dziesiątki nowych sposobów. A potem weekend na szczęście się kończy i jest nieco lepiej. I znowu praca, i znowu weekend, i tak do usranej śmierci. No właśnie. Trudno to przyjąć do wiadomości. Właściwie to nie do zniesienia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego