Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
Szedłem ulicą układając ironiczne i zgryźliwe zdania, które z niedbałym uśmiechem rzucę w twarz Irenie. Droga minęła mi szybko i zaraz stanąłem przed drzwiami naszego biura. Pod szyldem umieszczono kartkę z napisem: "Biuro zamknięte do godz. 14 z powodu ważnych czynności urzędowych". Był to niezawodny styl Wąsika Za drzwiami usłyszałem przyciszone głosy. Wściekły, wyjąłem z kieszeni klucz i przekręciłem szybko zamek zasuwy. Siedziało ich troje przy stoliku: Wąsik, zażywna właścicielka sklepu z konfekcją, która przychodziła już z domiarem, i chudy mężczyzna dość niechlujnie ubrany. Tego ostatniego Wąsik przedstawił mi kiedyś na ulicy jako naczelnika Pytla, swego najbliższego przyjaciela. Pośrodku stała oczywiście
Szedłem ulicą układając ironiczne i zgryźliwe zdania, które z niedbałym uśmiechem rzucę w twarz Irenie. Droga minęła mi szybko i zaraz stanąłem przed drzwiami naszego biura. Pod szyldem umieszczono kartkę z napisem: "Biuro zamknięte do godz. 14 z powodu ważnych czynności urzędowych". Był to niezawodny styl Wąsika Za drzwiami usłyszałem przyciszone głosy. Wściekły, wyjąłem z kieszeni klucz i przekręciłem szybko zamek zasuwy. Siedziało ich troje przy stoliku: Wąsik, zażywna właścicielka sklepu z konfekcją, która przychodziła już z domiarem, i chudy mężczyzna dość niechlujnie ubrany. Tego ostatniego Wąsik przedstawił mi kiedyś na ulicy jako naczelnika Pytla, swego najbliższego przyjaciela. Pośrodku stała oczywiście
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego