Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 10
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
czas na dobrowolną przeprowadzkę. Przecież w przypadku hotelu właściciel nie musi mieć żadnego sądowego nakazu. To tak, jakby ktoś zameldował się na jedną noc w pokoju i potem nie dało się go usunąć. Jeśli ktoś wmawia, że budynek nie był hotelem, lecz zwykłym blokiem komunalnym, to niech pokaże decyzję o przydziale mieszkania...
Przed dwoma laty lokatorzy hotelu, z których wielu mieszkało tam kilka lat, zwróciło się do miasta o odsprzedanie budynku. Sami mieli założyć Spółdzielnie lub Towarzystwo Budownictwa Społecznego i wyremontować zdewastowany obiekt. Rozmowy jednak nie przyniosły rozwiązań, a spółdzielnia nigdy nie powstała. Miasto ogłosiło przetarg na sprzedaż hotelu pod warunkiem
czas na dobrowolną przeprowadzkę. Przecież w przypadku hotelu właściciel nie musi mieć żadnego sądowego nakazu. To tak, jakby ktoś zameldował się na jedną noc w pokoju i potem nie dało się go usunąć. Jeśli ktoś wmawia, że budynek nie był hotelem, lecz zwykłym blokiem komunalnym, to niech pokaże decyzję o przydziale mieszkania...<br>Przed dwoma laty lokatorzy hotelu, z których wielu mieszkało tam kilka lat, zwróciło się do miasta o odsprzedanie budynku. Sami mieli założyć Spółdzielnie lub Towarzystwo Budownictwa Społecznego i wyremontować zdewastowany obiekt. Rozmowy jednak nie przyniosły rozwiązań, a spółdzielnia nigdy nie powstała. Miasto ogłosiło przetarg na sprzedaż hotelu pod warunkiem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego