Bo prawo jest tak beznadziejne, że oskarżeni, a nawet skazani za pedofilię nie są obowiązkowo badani na nosicielstwo. &lt;q&gt;- Sprawdzani są tylko ci, którzy wyrażą na to zgodę&lt;/&gt; - mówi kpt. Luiza Sałapa, rzecznik Centralnego Zarządu Służby Więziennej.<br>Najwyższy czas to zmienić. Zwróciliśmy się do ministra zdrowia Leszka Sikorskiego, żeby jego resort przygotował odpowiedni projekt. Ku naszemu zdziwieniu usłyszeliśmy od rzeczniczki ministerstwa Agnieszki Gołąbek, że... to nie leży w komptenecjach resortu! Ciekawe, co zatem leży? Pewnie bla, bla, blablanie.<br>Ten pomysł chociaż Sejmie wzbudził zainteresowanie. &lt;q&gt;- Tak, podejrzani o przestępstwa seksualne powinni być obowiązkowo badani na obecność wirusa HIV. Na pewno w tej sprawie