gniewasz się <br>na mnie, Adelciu? <br><br>I zaraz zaczęła bajdurzyć o Felku. <br><br>Bo ta niby dobra Krysia to zawsze się do wszystkiego odnosiła <br>tak, jakby świat kręcił się wyłącznie koło <br>niej samej. Koło jej bajek, jej "przyjaźni", jej radości <br>i jej cierpień. A w dodatku te radości i cierpienia, <br>i ta przyjaźń - wszystko to było przecież <br>wymyślone! Cóż ją właściwie obchodziła <br>ona - prawdziwa Adela! Przecież nie tylko, że nic nie <br>wiedziała o niej, ale nawet nie chciała wiedzieć, bo <br>ile razy Adela opowiedziała jej coś o sobie, to Krysia albo <br>nie dopuszczała tego do siebie, albo przerabiała to sobie <br>tak, że Adela