Typ tekstu: Książka
Autor: Anonimus Andrzej
Tytuł: Nie nadaje się, przecież to jeszcze szczeniak 1
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
wysyłał przyjazne sygnały do Warszawy, akcentując usilnie nową politykę w stosunku do Polski.
Po opisanych wydarzeniach w czasie kryzysu nadreńskiego skorzystał z okazji do okazania Polakom, jak egoistycznie i krótkowzrocznie postępuje Francja i jak niepewnym jest sojusznikiem. Jednocześnie zaproponował zawarcie paktu o nieagresji, jako wstępu do przyszłych lepszych stosunków i przyjaźni.
Polacy mieli cele wyłącznie defensywne i chętnie przyjęli tą ofertę. Zrobili jeszcze więcej, bo zawarli pakt o nieagresji z obu sąsiadami, zarówno Niemcami jak i ZSRR (czego Hitler bynajmniej nie planował). Oba te pakty okazały się kłamstwem i zamierzonym oszustwem, żaden nie został dotrzymany. Jednak każdy przyjazny gest ze strony
wysyłał przyjazne sygnały do Warszawy, akcentując usilnie nową politykę w stosunku do Polski.<br>Po opisanych wydarzeniach w czasie kryzysu nadreńskiego skorzystał z okazji do okazania Polakom, jak egoistycznie i krótkowzrocznie postępuje Francja i jak niepewnym jest sojusznikiem. Jednocześnie zaproponował zawarcie paktu o nieagresji, jako wstępu do przyszłych lepszych stosunków i przyjaźni.<br>Polacy mieli cele wyłącznie defensywne i chętnie przyjęli tą ofertę. Zrobili jeszcze więcej, bo zawarli pakt o nieagresji z obu sąsiadami, zarówno Niemcami jak i ZSRR (czego Hitler bynajmniej nie planował). Oba te pakty okazały się kłamstwem i zamierzonym oszustwem, żaden nie został dotrzymany. Jednak każdy przyjazny gest ze strony
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego