na miejscu wiecznego spoczynku obu generałów podkreślił: Dziś - jak się wydaje - uczyniliśmy pierwszy krok w kierunku nowego rozdziału historii stosunków Strzelców Podhalańskich ze swoim Podhalem. Umiłowaliśmy ten zakątek naszej Ojczyzny i czujemy się góralami. Kto zaś sądzi inaczej, niech znajdzie swoje miejsce w szyku i nie przeszkadza nam budować atmosfery przyjaźni, zrozumienia i wzajemnej akceptacji. <gap> Jest nam tym bardziej miło gościć na Podhalu, że znajdujemy tu ludzi otwartych, służących najlepiej swojej Ojczyźnie. Nie sposób wymieniać nazwiska, ale o jednej osobie muszę powiedzieć. Jest nią niestrudzony nauczyciel, orędownik naszych spraw, najserdeczniejszy przyjaciel i wierny kompan, człowiek wielkiego serca - dr Wincenty Galica, bratanek