Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11.98
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
przez ulicę. W dziecięcym świecie rodzice byli wszystkim. Susan Forward w swojej książce "Toksyczni rodzice" (wyd. Jacek Santorski & CO Agencja Wydawnicza, 1992) zauważa, że bez nich dziecko pozbawione miłości, opieki i jedzenia nie przetrwałoby samo nawet kilku dni. Dlatego ma skłonność do idealizowania tych najbliższych mu osób: to, co mówią, przyjmuje bezkrytycznie; wszechmocni rodzice nie mogą się przecież mylić. Dziecko, nie mając doświadczenia człowieka dorosłego, nie potrafi zweryfikować tego, co mówią rodzice, nawet jeśli mijają się z prawdą (pamiętasz bociany, Świętego Mikołaja i Wróżkę Zębatkę?). Podobnie jest z ich postępowaniem. Nie mając porównania, dziecko przyjmuje, że to, co robią rodzice, jest
przez ulicę. W dziecięcym świecie rodzice byli wszystkim. Susan Forward w swojej książce "Toksyczni rodzice" (wyd. Jacek Santorski & CO Agencja Wydawnicza, 1992) zauważa, że bez nich dziecko pozbawione miłości, opieki i jedzenia nie przetrwałoby samo nawet kilku dni. Dlatego ma skłonność do idealizowania tych najbliższych mu osób: to, co mówią, przyjmuje bezkrytycznie; wszechmocni rodzice nie mogą się przecież mylić. Dziecko, nie mając doświadczenia człowieka dorosłego, nie potrafi zweryfikować tego, co mówią rodzice, nawet jeśli mijają się z prawdą (pamiętasz bociany, Świętego Mikołaja i Wróżkę Zębatkę?). Podobnie jest z ich postępowaniem. Nie mając porównania, dziecko przyjmuje, że to, co robią rodzice, jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego