Typ tekstu: Książka
Autor: Kossak Zofia
Tytuł: Przymierze
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1957
zeszłym roku memu
ojcu zaklęcie przeciw czarom, a kapłan znajomy przeczytawszy tabliczkę rzekł,
iż znajduje się na niej spis zbioru daktyli sprzed trzech lat.
- Demony ją zamieniły... - mruknął sprzedawca zmieszany. - Adon Taribal mieszka
naprzeciwko wieży. Poznasz dom po wielkich płytach, na których melek melakim,
oby żył wiecznie, kazał wyryć swoje przykazania... Moje zaklęcia są dobre, zaklęcia
Taribala są nic niewarte - dodał jeszcze.
Ab-Ram nie słuchał. Wyszedłszy z bramy, zwrócił się do Sura.
- Pospiesz do Tarego syna Nachora, oddaj jadło i powiedz, że przyjdę niebawem.
Niewolnik zgiął się w ukłonie, przytrzymując ręką kosz i ruszył żwawo uliczką
idącą pod murami. Ab
zeszłym roku memu <br>ojcu zaklęcie przeciw czarom, a kapłan znajomy przeczytawszy tabliczkę rzekł, <br>iż znajduje się na niej spis zbioru daktyli sprzed trzech lat.<br>- Demony ją zamieniły... - mruknął sprzedawca zmieszany. - Adon Taribal mieszka <br>naprzeciwko wieży. Poznasz dom po wielkich płytach, na których melek melakim, <br>oby żył wiecznie, kazał wyryć swoje przykazania... Moje zaklęcia są dobre, zaklęcia <br>Taribala są nic niewarte - dodał jeszcze.<br>Ab-Ram nie słuchał. Wyszedłszy z bramy, zwrócił się do Sura.<br>- Pospiesz do Tarego syna Nachora, oddaj jadło i powiedz, że przyjdę niebawem.<br>Niewolnik zgiął się w ukłonie, przytrzymując ręką kosz i ruszył żwawo uliczką <br>idącą pod murami. Ab
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego