Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
intonowała ZoĄla jasnym, dziecięcym głosem. Hoy el sabado glorioso, santo sabado lo llama es el dĄa del SeĄor, wtórował tubalnie Ben. ZoĄla głosiła, że Drugie Przyjście jest bliskie, a Ben, że Dzień Sądu się zbliża. W ten sposób i chrześcijański wilk był syty, i żydowska owca cała, ale gdy przyklękali, przykro było patrzeć na Bena na kolanach.

Zagrodzili driveway, żeby nie plamiły go samochody swymi odchodami i tam ustawiali stół nakryty plastykowym białym obrusem. Nawrócony siwy gitarzysta w dżinsach i hiszpańskich kowbojskich butach grał i śpiewał sentymentalne tanga. Te same, co przed nawróceniem, tylko a-mor odnosiło się teraz do Boga
intonowała ZoĄla jasnym, dziecięcym głosem. Hoy el sabado glorioso, santo sabado lo llama es el dĄa del SeĄor, wtórował tubalnie Ben. ZoĄla głosiła, że Drugie Przyjście jest bliskie, a Ben, że Dzień Sądu się zbliża. W ten sposób i chrześcijański wilk był syty, i żydowska owca cała, ale gdy przyklękali, przykro było patrzeć na Bena na kolanach.<br><br>Zagrodzili driveway, żeby nie plamiły go samochody swymi odchodami i tam ustawiali stół nakryty plastykowym białym obrusem. Nawrócony siwy gitarzysta w dżinsach i hiszpańskich kowbojskich butach grał i śpiewał sentymentalne tanga. Te same, co przed nawróceniem, tylko a-mor odnosiło się teraz do Boga
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego