Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
i przywiązali do krzaka, tak, to tamten po prawej, nad samą wodą." Potem przychodzi kolej na Jacka, "który jest rzeźbiarzem i sprzedał swoje prace przyjaciółce Maryli Rodowicz. A może to była przyjaciółka Beaty Tyszkiewicz? Och, proszę! Proszę, nie rób tego... Proszę, nie tutaj, gdzie..."

ZSMP: Zmienię Sobie Marka Później.

Najczęstszy przypadek. Niemal każda kobieta wierzy naiwnie, że potrafi zmienić swojego mężczyznę: "Jeszcze trochę, a nauczę go, że brudnych majtek nie chowa się za kanapę, a papierosów nie gasi w doniczkach z moimi kaktusami". Największe pragnienie każdego mężczyzny to żyć tak, jak do tej pory, nawet jeżeli miałoby to oznaczać spędzanie każdej
i przywiązali do krzaka, tak, to tamten po prawej, nad samą wodą." Potem przychodzi kolej na Jacka, "który jest rzeźbiarzem i sprzedał swoje prace przyjaciółce Maryli Rodowicz. A może to była przyjaciółka Beaty Tyszkiewicz? Och, proszę! Proszę, nie rób tego... Proszę, nie tutaj, gdzie..."<br><br>&lt;tit&gt;ZSMP: Zmienię Sobie Marka Później.&lt;/&gt;<br><br>Najczęstszy przypadek. Niemal każda kobieta wierzy naiwnie, że potrafi zmienić swojego mężczyznę: "Jeszcze trochę, a nauczę go, że brudnych majtek nie chowa się za kanapę, a papierosów nie gasi w doniczkach z moimi kaktusami". Największe pragnienie każdego mężczyzny to żyć tak, jak do tej pory, nawet jeżeli miałoby to oznaczać spędzanie każdej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego