No, tak. Nikt mnie nie kocha i nikt mnie nie rozumie. Poczułam wściekłość. <br>- Swoje troski ukrywasz przed innymi. Wolisz bierny opór od działania aktywnego.<br>Byłam tak wściekła, że chętnie zamordowałabym Jadwigę i tego cholernego Marka. Po co on mi to przysłał? Uważa mnie za kretynkę, czy co? <br>- Jesteś nieodpowiedzialna. Zupełnie przypadkowo zdarza się, ze zawsze znajdziesz kogoś, kto ci pomoże. W życiu zawodowym nie odnosisz sukcesów, bo nie potrafisz podjąć decyzji... - Jadwiga śmiała się ze mnie i z mojej zbolałej miny. <br>- Nie martw się to ja mam zaległe egzaminy. W życiu zawodowym radzisz sobie znacznie lepiej niż ja - próbowała pocieszać.<br>Nie