Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
za nim laską, był cały spocony ze strachu:
- Czy widzieliście państwo, o mały włos mnie nie przejechał! Szatański wymysł, te samochody! I lekarz, uważnie patrząc na prawo i na lewo, ostrożnie przebiegł przez jezdnię.
Widmar chwycił Rubińskiego za rękę i zapytał: - To znaczy?
- To znaczy - odpowiedział medyk - że są to przypuszczenia, lecz faktycznie mogła to być równie dobrze cysta i prócz różnych podejrzeń nie mam żadnych dowodów, aby twierdzić, że tak nie jest...
- Proszę pana - zapytał Widmar - czy w ogóle taka operacja powoduje skutki?
- W większości wypadków przechodzi bez znaczenia - sumiennie tłumaczył Rubiński - ale nie mogę krzyczeć na takim wietrze!...
Po
za nim laską, był cały spocony ze strachu:<br>- Czy widzieliście państwo, o mały włos mnie nie przejechał! Szatański wymysł, te samochody! I lekarz, uważnie patrząc na prawo i na lewo, ostrożnie przebiegł przez jezdnię.<br>Widmar chwycił Rubińskiego za rękę i zapytał: - To znaczy?<br>- To znaczy - odpowiedział medyk - że są to przypuszczenia, lecz faktycznie mogła to być równie dobrze cysta i prócz różnych podejrzeń nie mam żadnych dowodów, aby twierdzić, że tak nie jest...<br>- Proszę pana - zapytał Widmar - czy w ogóle taka operacja powoduje skutki?<br>- W większości wypadków przechodzi bez znaczenia - sumiennie tłumaczył Rubiński - ale nie mogę krzyczeć na takim wietrze!...<br>Po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego