dzieje się np. w tzw. ekoturystyce). Jest rzeczą bezsporną, że wszelkie interakcje, wszelka wymiana, wyrażają się w zachowaniach i jedynie przez nie są czytelne. Nie człowiek jako taki, lecz jego konkretne zachowania oddziaływują na przyrodę, a ta znów reaguje nie amorficznie, lecz przez zmiany w zachowaniach jej komponentów (nie tylko przyrody żywej, lecz i nieożywionej - zgodnie z założeniami nauk ścisłych - jej składniki również "zachowują się"). Jednakże, do celów poznawczych, jak i praktycznych nie jest istotne (choć może bardzo interesujące) rozpoznanie interakcji jednego człowieka i, dajmy na to jednej rośliny. Trzeba więc znaleźć optymalny, adekwatny do celu, poziom uogólnienia. Wydaje się, że