Typ tekstu: Książka
Autor: Piss Tomasz, Kaczmarek Jan
Tytuł: Stany lękowe
Rok: 1993
się do końca. Dyplomaci i biznesmeni używają chętnie języka obcego w negocjacjach, gdyż łatwiej jest im kłamać, używanie języka wyuczonego nie porusza bowiem emocji w takim stopniu jak mowa ojczysta.
Wzajemny nasz wpływ na siebie może ograniczać świadomość, wiązać ją ze zbiorowością. Stu mędrców razem durnia jednego obrazem (to rzymskie przysłowie o senacie). Tłum odbiera nam rozsądek, ogranicza świadomość. Dynamikę tłumu uruchamia instynkt stadny; jak małpy czy antylopy, również ludzie w dużej gromadzie łatwo poddają się panice lub nieuzasadnionej agresji. Stado nie myśli, stado podąża za przywódcą, zaś ten posługiwać się musi prostymi hasłami, słowami trafiającymi do emocji i z nimi
się do końca. Dyplomaci i biznesmeni używają chętnie języka obcego w negocjacjach, gdyż łatwiej jest im kłamać, używanie języka wyuczonego nie porusza bowiem emocji w takim stopniu jak mowa ojczysta.<br>Wzajemny nasz wpływ na siebie może ograniczać świadomość, wiązać ją ze zbiorowością. Stu mędrców razem durnia jednego obrazem (to rzymskie przysłowie o senacie). Tłum odbiera nam rozsądek, ogranicza świadomość. Dynamikę tłumu uruchamia instynkt stadny; jak małpy czy antylopy, również ludzie w dużej gromadzie łatwo poddają się panice lub nieuzasadnionej agresji. Stado nie myśli, stado podąża za przywódcą, zaś ten posługiwać się musi prostymi hasłami, słowami trafiającymi do emocji i z nimi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego