Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
Nie mógł znieść myśli, że cierpi. I był bezsilny. Tamtej nocy, po zabójstwie Karoliny, zrobił rachunek sumienia. Uporządkował swoje sprawy. Rozumiał, że stało się coś strasznego, a jednocześnie gdzieś głęboko tkwiło w nim przekonanie: nie można było inaczej. Dzisiaj nie był już taki tego pewien. Marszałek to wspaniały żołnierz, charyzmatyczny przywódca, zmartwychwstanie Ojczyzny to jego bezsprzeczna zasługa. Ale potem, w czasach pokoju... Klęska wrześniowa była w jakiś sposób zawiniona przez tego człowieka. Dwudziesty szósty rok to rokosz. Nic innego. Stali twardo przy boku swojego wodza, ale im, żołnierzom, można było takie zaślepienie wybaczyć. Jemu nie. Tamta przelana krew w dniach majowych
Nie mógł znieść myśli, że cierpi. I był bezsilny. Tamtej nocy, po zabójstwie Karoliny, zrobił rachunek sumienia. Uporządkował swoje sprawy. Rozumiał, że stało się coś strasznego, a jednocześnie gdzieś głęboko tkwiło w nim przekonanie: nie można było inaczej. Dzisiaj nie był już taki tego pewien. Marszałek to wspaniały żołnierz, charyzmatyczny przywódca, zmartwychwstanie Ojczyzny to jego bezsprzeczna zasługa. Ale potem, w czasach pokoju... Klęska wrześniowa była w jakiś sposób zawiniona przez tego człowieka. Dwudziesty szósty rok to rokosz. Nic innego. Stali twardo przy boku swojego wodza, ale im, żołnierzom, można było takie zaślepienie wybaczyć. Jemu nie. Tamta przelana krew w dniach majowych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego