Typ tekstu: Książka
Autor: Zagajewski Adam
Tytuł: Dzikie czereśnie
Rok wydania: 1992
Lata powstania: 1982-1990
słyszę
kłamstwa ironiczny głos, krzyczy chór
a ja dotykam głowy, tam pod palcami
wypukła czaszka ojczyzny mojej twardy brzeg.

W ENCYKLOPEDII ZNOWU ZABRAKŁO MIEJSCA DLA OSIPA MANDELSZTAMA
W encyklopedii znowu zabrakło miejsca
dla Osipa Mandelsztama znów jest
bezdomny ciągle tak trudno o mieszkanie
zameldować się w Moskwie to prawie niemożliwe
przyzywa go Kaukaz huczy
Azji niski las te dni jeszcze nie nadeszły
kto inny kamyki zbiera z czarnomorskich plaż
wciąż trwa nierówne śledztwo choć mundur
nowy ma krój i ciągle inny krągłogłowy
krawiec w ukłonach głębokich kąpie się
Zamykasz książkę huk wystrzału i biały
papierowy kurz łaskocze w nos jest wieczór
słyszę <br>kłamstwa ironiczny głos, krzyczy chór <br>a ja dotykam głowy, tam pod palcami <br>wypukła czaszka ojczyzny mojej twardy brzeg.&lt;/&gt; &lt;page nr=23&gt;<br><br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;W ENCYKLOPEDII ZNOWU ZABRAKŁO MIEJSCA DLA OSIPA MANDELSZTAMA&lt;/&gt;<br>W encyklopedii znowu zabrakło miejsca <br>dla Osipa Mandelsztama znów jest <br>bezdomny ciągle tak trudno o mieszkanie <br>zameldować się w Moskwie to prawie niemożliwe <br>przyzywa go Kaukaz huczy <br>Azji niski las te dni jeszcze nie nadeszły <br>kto inny kamyki zbiera z czarnomorskich plaż<br>wciąż trwa nierówne śledztwo choć mundur <br>nowy ma krój i ciągle inny krągłogłowy <br>krawiec w ukłonach głębokich kąpie się <br>Zamykasz książkę huk wystrzału i biały <br>papierowy kurz łaskocze w nos jest wieczór
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego