Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
takie osoby, ale raczej z otoczenia redakcji. Gdyby wtedy ktoś mi coś takiego powiedział, to bym spadł z krzesła - komentuje. Przyznaje, że ze znanego mu dokumentu SB ze stycznia 1982 wynika, iż wiedza bezpieki na temat ludzi "Tysola" była rozległa. Dodaje, że obok "Nowaka" pojawia się też w kontekście tygodnika pseudonim innego współpracownika - "Szum". Odmawia jednak spekulacji, kto jeszcze mógł być TW. - To wcześniej czy później wyjdzie - zaznacza.
Były sekretarz redakcji "Tygodnika Solidarność" Krzysztof Wyszkowski zapewnia tymczasem, że wiedzę o podwójnej roli Niezabitowskiej miał "od kilkunastu lat". Wyszkowski uważa, że to jego wniosek o odtajnienie nazwiska agenta "Nowaka" wywołał całą aferę
takie osoby, ale raczej z otoczenia redakcji. Gdyby wtedy ktoś mi coś takiego powiedział, to bym spadł z krzesła - komentuje. Przyznaje, że ze znanego mu dokumentu &lt;name type="org"&gt;SB&lt;/&gt; ze stycznia 1982 wynika, iż wiedza bezpieki na temat ludzi &lt;name type="person"&gt;"Tysola"&lt;/&gt; była rozległa. Dodaje, że obok "&lt;name type="person"&gt;Nowaka&lt;/&gt;" pojawia się też w kontekście tygodnika pseudonim innego współpracownika - &lt;name type="person"&gt;"Szum"&lt;/&gt;. Odmawia jednak spekulacji, kto jeszcze mógł być &lt;name type="person"&gt;TW&lt;/&gt;. - To wcześniej czy później wyjdzie - zaznacza.<br>Były sekretarz redakcji &lt;name type="tit"&gt;"Tygodnika Solidarność"&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Krzysztof Wyszkowski&lt;/&gt; zapewnia tymczasem, że wiedzę o podwójnej roli &lt;name type="person"&gt;Niezabitowskiej&lt;/&gt; miał "od kilkunastu lat". &lt;name type="person"&gt;Wyszkowski&lt;/&gt; uważa, że to jego wniosek o odtajnienie nazwiska agenta "&lt;name type="person"&gt;Nowaka&lt;/&gt;" wywołał całą aferę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego