Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Wieża jaskółki
Rok: 2001
raz kolejny - i dość ostro - wyraziła niechęć, Hotsporn zaskakująco zmienił front: zaczął nagle dowodzić, że w jej przypadku amnestia jest zbędna, wręcz jej nie dotyczy. Amnestia obejmuje przestępców, powiedział, nie zaś ofiary przestępstw. Ciri ryknęła śmiechem.
- Sam jesteś ofiara, Hotsporn!
- Mówiłem najzupełniej poważnie - zapewnił. - Nie po to, by wzbudzić twą ptaszęcą wesołość, lecz by zasugerować ci sposób na ocalenie skóry w przypadku pojmania. Ma się rozumieć, że na barona Casadei coś takiego nie podziała, także od Varnhagenów nie masz co oczekiwać klemencji, ci w najkorzystniejszym dla ciebie razie zlinczują cię na miejscu, szybko i, jak dobrze pójdzie, bezboleśnie. Gdybyś jednak wpadła
raz kolejny - i dość ostro - wyraziła niechęć, Hotsporn zaskakująco zmienił front: zaczął nagle dowodzić, że w jej przypadku amnestia jest zbędna, wręcz jej nie dotyczy. Amnestia obejmuje przestępców, powiedział, nie zaś ofiary przestępstw. Ciri ryknęła śmiechem. <br>- Sam jesteś ofiara, Hotsporn!<br>- Mówiłem najzupełniej poważnie - zapewnił. - Nie po to, by wzbudzić twą ptaszęcą wesołość, lecz by zasugerować ci sposób na ocalenie skóry w przypadku pojmania. Ma się rozumieć, że na barona Casadei coś takiego nie podziała, także od Varnhagenów nie masz co oczekiwać klemencji, ci w najkorzystniejszym dla ciebie razie zlinczują cię na miejscu, szybko i, jak dobrze pójdzie, bezboleśnie. Gdybyś jednak wpadła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego